Wigilijne kolacje powoli się kończą, domownicy leniwie czekają na pasterkę. Bądźcie zdrowi i szczęśliwi nie tylko dziś, ale i przez cały kolejny rok!!!
Świątecznych kawałków jest taki ogrom, że miałam ogromne problemy z wybraniem na dziś tego ulubionego. Mam słabość do tych osłuchanych do bólu radiowych szlagierów, ale zdecydowałam się jednak zaproponować Wam coś z przymrużeniem oka na rozruszanie przejedzonych brzuchów po Wigilii:
Cheers!
No comments:
Post a Comment